Eksperymentalna (dlatego ze znakiem wodnym TRIAL) wersja VIDEO. Jeśli spodoba się Wam dajcie znać.
To już siódmy wpis z serii niezmiennych praw marketingu więc kontynuujmy bez zbędnych wstępów.
14) Właściwość – każdej właściwości odpowiada przeciwna, skuteczna właściwość. To prawo jest bardzo bliskie prawu nr 9 czyli przeciwieństwu przy czym gdy tam chcieliśmy odróżnić się od konkurencji wykorzystując lukę w ich strategii tak tu stawiamy temat prosto. Jesteśmy przeciwieństwem konkurencji i przedstawiamy to jako zaletę. Coś w stylu nie mam doświadczenia ale dzięki temu mam świeże spojrzenie. Inaczej mówiąc trudniej sprzedawać wskazując na podobieństwa – łatwiej sprzedawać różnicę!
15) Szczerość – potencjalny klient uznaje za zaletę otwarte przyznanie się do winy. Przyznanie się do błędu, wady czy niedociągnięcia można zamienić w sukces. Oczywiście nie osiągnie się tego pisząc na opakowaniu zabawki tekst w stylu „zleciliśmy wyprodukowanie tej zabawki w Chinach, za dolara, więc zepsuje się szybciej niż dziecko zdąży się tym znudzić”. Nie, to nie w tym rzecz. Prawo szczerości może mieć dwojakie zastosowanie. Po pierwsze nie ma firm i produktów idealnych. Otwarte przyznanie się do błędu potrafi uspokoić rozczarowanego klienta. Jeżeli firma wprost przyznała się do wady klienci chętnie udzielają kolejnego kredytu zaufania. Po drugie, jeżeli ta nazwijmy to „wada” jest zamierzona, np produkujesz miks do smarowania i chcesz konkurować z producentami masła to dodatek tłuszczów roślinnych w Twoim produkcie może być postrzegany jako wada wobec tradycyjnego masła. Możesz ją jednak przekuć w zaletę. Przecież dzięki dodatkowi olejów roślinnych Twój miks lepiej się rozsmarowuje.