Mitologia Biznesu. Zajmę się tym, bo na tym można zarobić.


Na całym świecie, w wielu telewizjach popularne są programu typu „Kuchenne rewolucje” czy też „Piekielny hotel”. Mnogość tego typu programów pokazuje jak wiele osób decyduje się na założenie firmy nie mając pojęcia o branży. Ulegają one powszechnemu przekonaniu, mitowi, że nie musisz znać się na tym co robisz bo przecież możesz zatrudnić specjalistę. Zazwyczaj widzimy obrazek, gdzie właściciel nie ma bladego pojęcia o gotowaniu ale usilnie się stara. Czasem świadomość właściciela restauracji jest o jeden level wyżej i zatrudnia kucharza. Czy dzipotatoes-french-mourning-funny-162971ęki temu jest lepiej? Nie jest lepiej! Nie może być lepiej bo przecież umiejętność gotowania nie przesądza o sukcesie przedsięwzięcia jakim jest restauracja! Gdzie zarządzanie, gdzie promocja? Uruchamiając jakiekolwiek przedsięwzięcie biznesowe powinieneś mieć pojęcie o prawach i podstawowych zasadach panujących w branży. Co więcej, aby osiągnąć sukces i przetrwać w konkurencyjnym świecie powinieneś nieustannie śledzić trendy i szkolić się. Wyobraź sobie mechanika samochodowego specjalizującego się od lat osiemdziesiątych w naprawie fiatów 126p. Pewnie po trzydziestu latach specjalizacji jest już wybitnym fachowcem. Pewnie byłby w stanie jedną ręką wymienić silnik wymieniając  w tym samym czasie, drugą ręką, przedni resor. Pewnie byłby w stanie. Szkoda tylko, że nie szkolił się, nie śledził rynkowych trendów i przegapił moment, w którym 126p zaczęły znikać z ulic. 

Podsumujmy. Musisz znać się na biznesie, za który się bierzesz i musisz tą wiedzę odświeżać i poszerzać szkoląc się aby być na bieżąco i nie wypaść z głównego nurtu.

Nie decyduj się na założenie biznesu tylko dlatego, że masz taką możliwość. To prosty sposób na katastrofę. MUSISZ znać się na tym co robisz. Jednak sama znajomość tematu nie wystarczy. Powinieneś bowiem wiedzieć o kolejnym micie „Znam się na tym, kocham to robić więc zrobię na tym interes”, ale o tym następnym razem.